Tak moim skromnym zdaniem :). W życiu nie widziałem takiej oprawy wizualnej, która przy okazji tak genialnie oddaje klimat the Beatles! Wykonania piosenek są znakomite, żywe, radosne, jak zresztą cały film... Sceny z Strawberry Fields Forever i I Want You po prostu powalają, mnie osobiście, zwłaszcza ta pierwsza, zmiotła bardziej niż cokolwiek co widziałem wcześniej...
Ktoś może zarzucić temu filmowi niespójność fabuły, zbyt statyczny środek..
No i będzie miał rację :) Across the universe nie jest filmem doskonałym, dopracowanym w każdym szczególe.. Ale dla mnie to i tak coś najpiękniejszego co kiedykolwiek powstało!
Szczerze polecam, ten film potrafi wchłonąć :)